[O1] 1997 GLX 1.6 benzyna - zgasła i nie chce zapalić :

[aaciulek]

sew1981,
Ja to sobie tłumaczę tak:
przedlift - jest zwarty i jakby stworzony do designu scoutowego,
po face lifcie - jest taki trochę "rozlazły", mało spójny - myślę, że to "problem" zaciągniętych reflektorów na błotnik....

Ale ani jednym, ani drugim bym nie pogardził.

Tak, czy inaczej. Nie mogę przeboleć, że Scouta nie można zamówić.

[kkasperc]

[O1] 1997 GLX 1.6 benzyna - zgasła i nie chce zapalić :

Witam,
Włączyłem auto, silnik chodził bez problemu. Gdy chciałem ruszyć auto zgasło.
Najpierw myślałem, że to bezpiecznik pompy paliwa w panelu bezpieczników przy drzwiach kierowcy - sprawdziłem ale to nie to. Po przekręceniu stacyjki słyszę 3 sek dźwięk jakby jakiś siłownik działa - chyba to włączenie pompy paliwa, czy mam rację?. Dźwięk był od zawsze. Poza tym po próbie uruchomienia auta z rury wydechowej czuć benzynę - na tej podstawie szacuję, że to raczej nic z układem paliwowym, czy dobrze?
1. Czy w komorze silnika prócz 3 bezpieczników bezpośrednio na akumulatorze są jakieś inne bezpieczniki?
2. Mam interface Elm327 oraz program EasyObdII, czy za pomocą tego programu odczytam jakieś dane z tego rocznika auta?
3. Moje odczucia są takie jakby nie było iskry, zapłonu coś takiego - co jako laik mogę samodzielnie sprawdzić?
4. Znacie warsztat w Łodzi na Bałutach w okolicach Włókniarzy/Limanowskiego, który by w sobotę zdiagnozował a najlepiej jeszcze usnął usterkę? Warsztat na Polnej jest w sobotę nieczynny, na ASO mnie nie stać.

Jakieś pomysły?

Update:

Właśnie wróciłem z garażu. Nie wychodzi napięci z cewki a przynajmniej
nie na tyle duże by była iskra.
Jutro pójdę z mernikiem i spradzę czy
napięcie dochodzi do cewki.
Chcę wypiąć kostkę dochodzącą do cewki i szukać 12V czy dobrze kombinuję?
Sprawdziłem bezpieczniki - wyglądają ok, zastanawiam się czy to nie
któryś z przekaźników ale tego pewnie nie sprawdzę samodzielnie.
Zastanawiam się również czy to nie imobilajzer

[adam-karol]

Witam Kolego
Myśle, że immobilizer w Twoim przypadku odpada, bo wówczas auto by odpalało i po 2-3 sekundach gasło. Bynajmniej miałem tak w drugim aucie, gdy broił mi immobilizer.
Problemu szukałbym w dwóch miejscach:
1. Odkręć cewkę od nadwozia i obejrzyj dokładnie czy nie ma żadnego pęknięcia. Jeśli masz znajomego, który dysponuje Octavią, Seatem, Golfem bądź innym autem z tym silnikiem, warto podmienić cewkę i wtedy spróbować.
2. Sprawdź palec i kopułę czy dochodzi tam napięcie.
3. Co do bezpieczników, to nie dam sobie ręki uciąć, ale ja zawsze widzę tylko ten na akumulatorze i te w skrzynce bezpiecznikowej.
4. Słyszałem też o problemach ze stacyjką. Poszukaj na forum, bo ktoś już pisał o tym.

Ale mimo wszystko stawiałbym na cewkę - u mnie tak było, ale auto stanęło w deszczowy dzień. Cewka miała pęknięcie izolacji około 1cm.

Co do tego dźwięku 3 sekundowego, to jeśli dobiega spod tylnej kanapy, po stronie pasażera, to znaczy, że pompka działa, jeśli raczej spod maski, to słychać jakiś przekaźnik. Ale dźwięk pompki jest wyraźnie głośniejszy.

Powodzenia!

[kkasperc]

Dzięki, z rana sprawdzę cewkę,
Wkład stacyjki miałem wymieniany ze 4 lata temu objaw miałem taki, że rozłączał napięcie w trakcie jazdy. Po drugim razie, gdy straciłem wspomaganie i moc przy skręcie w lewo wymieniłem

[marcin1]

kkasperc, miałem u siebie takie objawy ja obstawiam cewkę ewentualnie czujnik halla, u mnie byłą wina cewki nawet pod czas jazdy zgasł i już nie odpalał